Do ZSAiO w Moszczanicy jechaliśmy z mieszany uczuciami, ponieważ  szkoła kojarzyła się nam z rolnictwem. Niestety, zawód rolnika nie jest naszym wymarzonym zawodem. Ale już po 10 minutach  pobytu wszyscy byliśmy mile zaskoczeni. W budynku szkolnym odwiedziliśmy ok.5-6 sal. W pracowni  językowej mogliśmy się wykazać swoimi umiejętnościami i wiadomościami z języka niemieckiego i angielskiego. Uczennice z tamtejszej szkoły przeprowadziły mini konkurs. W części hotelowej, w aneksie kuchennym zostaliśmy poczęstowani pysznym sokiem i ciastkami. W sali gimnastycznej dziewczyny zaprezentowały  taniec. Następnie przeszliśmy do internatu, tam nauczyłyśmy się  wykonać  pudełeczka. Później zostaliśmy ugoszczeni kiełbasą z grilla, sałatkami i napojami. Podziwialiśmy  występy koni wierzchowych oraz pokazy uczniów klas o profilu wojskowym. Mieliśmy także okazję sprawdzić celność oka na strzelnicy oraz spróbować jazdy konnej. Po zapoznaniu się z ciekawą  ofertą i różnorodnością profili  wszystkim bardzo spodobała się ta szkoła i chętnie możemy ją polecić.

 

Ania Górna uczennica klasy II gimnazjum